Zioła wspomagające odchudzanie

Marzysz o pozbyciu się kilku zbędnych kilogramów? Twoje krągłości przekroczyły już granicę apetyczności? Przeglądając ostatnio szafę dokonałaś niemiłego odkrycia, że nie mieścisz się w większość starych ubrań? Przestałaś wchodzić na wagę ze strachu przed liczbą, jaką wskaże urządzenie?
Jak to zwykł mawiać Mark Twain: „Rzucić palenie? To łatwe. Robiłem to ze sto razy.” Zapewne wiele z nas mogłoby zamienić „rzucić palenie” na „schudnąć” i podpisać się pod stwierdzeniem amerykańskiego pisarza obiema rękoma. Tyle razy próbowałaś schudnąć, ale nie uświadczyłaś nigdy efektów? Naprawdę chciałabyś przejść na dietę, ale odwodzą cię od tego wcześniejsze doświadczenia i brak jakichkolwiek efektów pomimo twoich starań? Słowem, którego poszukujemy i dzięki, któremu rozpoczęcie diety może w końcu przynieść wymarzone rezultaty jest MOTYWACJA.

Motywacja a odchudzanie
Na pewno nikogo nie zdziwi fakt, że motywacja jest kwestią kluczową w procesie pozbywania się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Bez niej ani rusz. Możemy miotać się w agonii, błagać dobry los o przychylne spojrzenie, ale nie wskóramy nic. Dlatego warto nad nią pracować! Z pewnością, każda z osób, które sięgnęły po ten tekst chce schudnąć, ale sama ochota nie wystarczy. Zapewne nie raz mieliście okazję przekonać się, że samo wizualizowanie sobie przed snem szczupłej wersji siebie w skąpym bikini na Malediwach przynosi słabe efekty. Co więc zrobić, by podczas samego procesu chudnięcia podtrzymywać naszą motywację na wysokim poziomie? Mamy dla ciebie, kilka cennych porad, dzięki, którym być może w końcu uda ci się odnieść sukces.

Przede wszystkim musisz pogodzić się z myślą, że proces odchudzania nie jest jedynie stanem chwilowym. Dlatego przestań traktować go jako uciążliwy obowiązek, przez który musisz przejść, a po jego zakończeniu powrócisz do starego trybu. Nie ma co się oszukiwać, osiągnięcie sylwetki, z której będziemy zadowolone i utrzymanie jej wiąże się ze zmianą trybu życia. Na pewno będzie to również korzystne dla twojego zdrowia i samopoczucia! Takie podejście będzie również pomocne dla uzyskania motywacji do działania. Oczywiście wszelkie zmiany tego typu nie mają małe szanse na powodzenie, jeżeli przeprowadzimy je gwałtownie, dlatego warto wprowadzać je pomału, metodą stopniowych reform, nie nagłej rewolucji. Zacznij od rzeczy małych takich jak, odejście od słodzenia kawy i herbaty, zmień mleko na nisko tłuszczowe, wybierz niezdrowy produkt wysokokaloryczny, z którego zrezygnujesz, jeżeli jego spożywanie tak mocno weszło ci w nawyk, że będzie ci trudno go odstawić również to zrób powoli. Umów się sama ze sobą, że będziesz stosować go jedynie w wybrane dni tygodnia, następnie ograniczaj stopniowo dni, aż dojdziesz do jego całkowitej eliminacji. Istnieje pewnie wiele niezdrowych nawyków, z których nawet nie zdajesz sobie sprawy, dlatego możesz poprosić o pomoc bliskie osoby, gdyż z perspektywy osoby trzeciej niekiedy widać więcej, upewnij się, że są z tobą w pełni szczere i nie okłamują cię, nie chcąc robić ci przykrości.
Często spotykamy się z sytuacją, kiedy wymagamy od siebie za dużo i nie będąc w stanie sprostać wysokiej poprzeczce, którą sami sobie zawiesiliśmy czujemy wiele rozczarowanie samym sobą. Nie warto się zadręczać. Po pierwsze mierz siły na zamiary i bądź realna w swoich planach, oczywiście warto być ambitnym i wymagającym wobec siebie, ale bądź dla siebie wsparciem, a nie strażnikiem. Stawianie przed sobą możliwych do realizacji zadań i wypełnienie ich przyniesie nam wiele przyjemności i sprawi, że poczujemy się dumni sami z siebie. Nasza samoocena wzrośnie wraz z poczuciem sprawczości, a co za tym idzie staniemy się zmotywowani do kontynuacji naszego planu.
Jeżeli nie uda ci się spełnić postanowień nie załamuj się, często zdarza się, że postanawiamy np. w tym tygodniu nie jem słodyczy, nie jemy ich przez 4 dni, ale w piątek skusimy się na kawałek czekolady. Wtedy, często załamujemy się i porzucamy rozpoczęte postanowienie, przyznajemy, że jesteśmy do niczego. Całkowicie bez sensu! Chyba zgodzicie się ze mną, że zdecydowanie lepiej zapomnieć o 1 czekoladce i kontynuować, zamiast obwiniać się i rezygnować. Takie działania są zabójcze dla naszej motywacji, dlatego nie róbmy sobie sami krzywdy!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here