Zastosowanie soli gorzkiej.

Pogoń za idealną sylwetką nie ogranicza się tylko do gubienia tzw. „nadprogramowych kilogramów”, rzeźbienia atletycznego ciała na siłowni, czy katowania się drakońskimi dietami. Dzisiaj, aby być „fit” i zasłużyć na miano pięknego człowieka trzeba zadbać o każdy centymetr ciała – od stóp, do głów.

Pomysł odchudzania twarzy może wydać się egzotycznym, mało kto do tej pory przejmował się podobnymi kwestiami. Prawda jest jednak taka, że to twarz jest pierwszym i najbardziej widocznym dowodem na styl naszego życia, sposób odżywiania, ilość dostarczanego snu, problemy zdrowotne i sposób pielęgnacji.

Szczególnie dla kobiet twarz, a w zasadzie skóra twarzy, jest odbiciem upływającego czasu. W telewizji, radiu i w internecie zalewani jesteśmy reklamami kremów, preparatów, a nawet leków mających hamować procesy starzenia się. Wystarczy przejść się alejkami drogerii, a na półkach rzucać się w oczy będą różnokolorowe opakowania kremów obiecujących gładką skórę bez zmarszczek, promienistą i nawilżoną cerę bez przebarwień, czy piękną wypoczętą skórę, o jakiej mogą pomarzyć nastolatki.

Jak osiągnąć efekt pięknej cery i jak mieć piękną i szczupłą twarz? Czy odchudzanie twarzy i tzw. „anti-aging” mogą być ze sobą powiązane? I tak, i nie. Zależy gdzie będziemy szukać odpowiedzi. Zachodni model pielęgnacji, tj. model pielęgnacji praktykowany w kulturze europejskiej, zakłada naprawianie tego, co biologia w procesie dojrzewania i z upływem lat w naturalny sposób nam odebrała – zatem sięgamy po krem przeciwzmarszczkowy, gdy na naszej twarzy pojawią się pierwsze bruzdy, wstrzykujemy sobie wypełniacze, kiedy zmarszczki widoczne są już gołym okiem. Poprawiamy, naprawiamy, ale nie przeciwdziałamy. Model wschodni, azjatycki, zakłada konieczność profilaktyki – a więc po kremy sięgamy zanim pojawią się zmarszczki, dbamy o nawilżenie i nawodnienie cery najlepiej jeszcze przed dwudziestym rokiem życia, a wszelkie zmiany na twarzy, które z upływem czasu nieuchronnie muszą nastąpić, niwelujemy stosując np. wypełniacze bez wstrzykiwania, spożywając kolagen albo wykonując masaże twarzy.

Ten ostatni punkt stanowi alternatywę dla chirurgii plastycznej, która i tak w wysokim stopniu jest popularna w kulturze azjatyckiej (szczególnie w Korei Południowej i w Japonii). Każda ingerencja w ciało powinna być oczywiście poprzedzona stosownym wstępem merytorycznym. Nie powinno się bez odpowiedniej wiedzy i świadomości praktykować masaży, spożywać różnych preparatów, czy nawet nakładać kremów – skutki bezmyślnych działań mogą być opłakane i trudne do zlikwidowania. Jak to wszystko ma się do problemu odchudzania twarzy? Zanim zabierzemy się za odchudzanie twarzy, należy zrozumieć w jaki sposób zbudowana jest twarz, tj. jakie mięśnie ją tworzą, w jaki sposób funkcjonuje ludzka skóra i co można, a czego nie powinno się robić, żeby zachować ją w najbardziej optymalnym stanie. W tym celu warto sięgnąć do fachowej literatury. I w tym przypadku z pomocą przyjdzie nam internet, w którego zasobach ukryte są różne „perełki”.

Oczywiście trzeba mieć świadomość, że w przypadkach chorobliwej nadwagi, czy otyłości nawet masaże i najdroższe kremy nie przyniosą spektakularnych efektów w kwestii odchudzenia twarzy. Aktywność fizyczna, odpowiednia ilość snu, a przede wszystkim właściwa dieta są podstawowym warunkiem posiadania ładnej, promiennej i szczupłej twarzy. Dopiero przy zachowaniu powyższych warunków można sięgać po dodatkowe zabiegi. Wspomniany rynek azjatycki oferuje niezwykłe bogactwo kosmetyków czy technik masażu potrafiących zmieniać nawet kształt twarzy. Jeśli nie chcemy zrobić sobie krzywdy, musimy ostrożnie podchodzić do korzystania z wyżej wymienionych metod. Warto posiłkować się opiniami osób mających doświadczenie w stosowaniu masaży, kremów, czy konkretnych preparatów i suplementów diety, pamiętając jednak, że każdy człowiek jest inny i nie wszystko może służyć każdemu. Na koniec należy podkreślić wagę systematyczności – jak we wszystkim, i przy masażach, i przy stosowaniu kremów, i przy suplementacji, systematyczność jest kluczem do sukcesu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here