Bakalie i ziarna to superfood

Bakalie, czyli suszone owoce – szczególnie południowe – i różne rodzaje orzechów, obok na przykład niektórych jadalnych suszonych ziaren to tak zwany superfood. Czyli pokarm o niesamowicie korzystnym wpływie na zdrowie naszego organizmu. Dlatego bezsprzecznie dietetycy, trenerzy personalnie i nawet niektórzy lekarze zalecają zajadanie się nimi. Oczywiście z umiarem, żeby nie przesadzić w drugą stronę. Wszak co za dużo, to już niezdrowo.
Jakie właściwości mają poszczególne małe suche pokarmy, wymieszane razem w miseczce na przekąski?
Orzechy – jest ich wiele gatunków, na przykład popularne w Polsce orzechy włoskie, orzechy brazylijskie, migdały (tradycyjnie wliczane do orzechów), laskowe, nerkowce, a także ziemne (które w rzeczywistości bardziej spokrewnione są z fasolą niż orzechem włoskim). Choć poszczególne rodzaje różnią się składem, to ogólnie są źródłem minerałów oraz kwasów linolowego i alfa-linolenowego, które działają przeciwzapalnie i chronią układ krążenia. Mają także kwas foliowy, istotny dla zdrowia ciężarnych kobiet. Poprawiają pamięć i wzmagają koncentrację. Zawierają l-argininę, która poprawia funkcjonowanie serca i układu krążenia. Zawierają dużo tłuszczów nienasyconych o właściwościach przeciwzakrzepowych. Przeciwdziałają zaleganiu złego cholesterolu. Zawierają ponadto dużo potasu, cynk, żelazo, fosfor, miedź, magnez – oraz sporo białka
Suszone śliwki mają szczególnie dobry wpływ na ułatwienie trawienia. Przeciwdziałają zaparciom dzięki dużej zawartości błonnika i sorbitolu. Ponadto w sowim składzie mają polifenole, które wykazują pozytywny wpływ na serce i mają działanie przeciwzapalne.
Pestki dyni – stanowią bogate źródło cynku. Minerał ten jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania męskiego układu rozrodczego, dlatego mężczyźni w pewnym wieku powinni profilaktycznie spożywać codziennie pewną ilość nasion dyni. Ponadto pestki z dyni na odchudzanie mają wpływ, chociaż same w sobie są kaloryczne. Sto gram suszonych nasion zawiera 50 g tłuszczu. Należy więc kontrolować ich konsumpcję – optymalna ilość spożywana dziennie to 30 g.
Pomagają złagodzić objawy choroby lokomocyjnej i nudności. Przyspieszają proces usuwania robaków z przewodu pokarmowego. Dzięki zawartości karotenoidów i inhibitorów proteaz, które są mocnymi przeciwutleniaczami, zmniejszają ryzyko wystąpienia raka płuc.
Rodzynki – czyli winogrona wysuszone „na słońcu” – mają wysoką zawartość polifenoli. Opóźniają one proces starzenia, a walcząc z wolnymi rodnikami, przeciwdziałają uszkodzeniom DNA . Rodzynki obniżają poziom cholesterolu, mają również działanie przeciwnowotworowe.
Daktyle – owoce palmy daktylowej – łagodzą przykre dla kobiet objawy menopauzy, dzięki zawartości boru. Mają działanie przeczyszczające, choć nie tak intensywne jak suszone śliwki. Zawierają minerały: potas, miedź, żelazo, magnez, a także witaminy: C oraz z grupy B.
Suszone morele – mają najwięcej witamin ze wszystkich suszonych owoców, przynajmniej tych w tradycyjnym ujęciu. Dużo w nich na przykład witaminy A. Dzięki niej suszone morele mają dobry wpływ na wzrok i wygląd skóry. Mają też sporo potasu, więc powinni je spożywać chorujący na nadciśnienie tętnicze. Zawierają dużo żelaza, więc są dobre dla kobiecych diet. Zawartość beta-karotenu wpływa na ich użycie w profilaktyce nowotworowej. Ale uwaga na suszone morele, jeśli jesteś alergikiem. Mogą cię podrażnić, gdyż przyjmują dużo siarki podczas konserwowania siarką w celu zabezpieczenia ich barwy. Można przed użyciem płukać dokładnie morele, ale chyba lepszym wyjściem jest kupno moreli suszonych niesiarkowanych – są ciemniejsze, ale równie smaczne. A niektórzy twierdzą, ze nawet smaczniejsze.
Pestki naszego rodzimego słonecznika są także bardzo zdrowe. Zawierają dużo zdrowych tłuszczy i mnóstwo fitosteroli, tym samym wpływając na właściwy poziom w organizmie cholesterolu – tego zdrowego, który walczy z tym szkodliwym. Są źródłem witaminy E – odpowiada ona za płodność mężczyzn, poprawiając jakość plemników.
To tylko przykłady bakalii i ziaren. Warto zapoznać się z innymi.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here