Jak planeta o nazwie Ziemia długa i szeroka, wiele opowiada się na temat szkodliwości glutenu. Wśród jego zgubnych wpływów znajduje się nawet tak poważny problem, jak nadwaga. Ciekawe to zagadnienie obrosło już tyloma mitami i półprawdami, że naprawdę trudno jest z tym wszystkim dojść do ładu. Jak z tym jest naprawdę? Czy gluten szkodzi zdrowiu? I czy dieta bezglutenowa ma wpływ na odchudzanie? Niech czyta, kto ciekawy.
Pomijając wszystkie osoby, które są po prostu uczulone na gluten i co za tym idzie nie mogą go stosować, dieta eliminująca ten składnik zaczyna zyskiwać coraz większą popularność także i wśród pozostałej części naszych społeczeństw. Podobno dieta bezglutenowa odchudza. Ile jest w tym prawdy i czy tak się dzieje w rzeczywistości? Z całą pewnością można odpowiedzieć, że tak. Jak najbardziej. Dieta bezglutenowa a odchudzanie to tak jak morza i oceany a rybołówstwo. Jedno z drugim niezaprzeczalnie się wiąże. Dlaczego eliminacja glutenu z diety ma tak kluczowe znaczenie dla skutecznych prób pozbycia się zbędnych kilogramów? Wielu dietetyków jakby na wyścigi podkreśla cały ogrom zalet diety bezglutenowej. Ma ona bowiem zawierać całe mnóstwo zdrowych produktów, których głównych zadaniem jest unormowanie naszego wskaźnika BMI. To jednak nie wszystko, dzięki czemu dieta bezglutenowa jest tak szalenie popularna.
Co rusz słyszymy o unikaniu glutenu w naszym pożywieniu. Sama natomiast dieta bezglutenowa przybrała rozmiary wręcz mody. Dzieje się tak dlatego, iż gluten został okrzyknięty składnikiem naprawdę niezdrowym. A łatka ta bardzo skutecznie i trwale do niego przylgnęła. Jednak kto tak naprawdę powinien unikać glutenu i dla kogo jest dieta bezglutenowa? Musimy przyznać szczerze, że gluten jest jednym z najbardziej uczulających składników. Wiele, naprawdę coraz więcej osób skarży się na nieprzyjemne reakcje ich organizmu, będące wynikiem alergicznego działania glutenu. Dlatego też coraz więcej osób zaczyna rezygnować z glutenu i wykluczać go ze swojej diety – po prostu w obawie o swoje zdrowie. Natomiast dieta bezglutenowa u tej nieuczulonej części społeczeństwa – jest chyba po prostu wynikiem podążania za pewnego rodzaju modą. Ot, psychologia tłumu.
Bez wątpienia jednak dieta bezglutenowa ma właściwości odchudzające. Pomińmy tutaj fakt – co prawda jednak bardzo istotny – że często, chcąc osiągnąć wymarzoną, szczupłą sylwetkę sięgamy po najprzeróżniejsze rozwiązania. Oczywiście, rygorystyczna dieta też w tym pomaga, jednak ona sama to nie wszystko – najważniejsze jest bowiem to, co spożywamy i w jakich ilościach. Warto wiec codziennie trzymać rękę na pulsie i pilnować prostych nawyków, dzięki czemu odchudzanie nie będzie dla nas niczym trudnym. Ale do rzeczy. Dieta bezglutenowa także ma właściwości odchudzające. Tak przynajmniej wykazują niezliczone badania, przeprowadzane już od wielu lat. Ma ona bowiem wiele zalet, które wydatnie pomagają naszemu organizmowi w procesie odchudzania.
Istnieje bowiem coś takiego, jak dieta dr Davisa, która mówi, że jeśli wyeliminujemy ze swojej diety pszenicę, to jesteśmy w stanie stracić aż piec kilogramów – i to w dwa tygodnie. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, bo szczerze mówiąc nigdy czegoś takiego nie próbowałem. Nie jestem uczulony na gluten, zatem nie stosuję żadnej diety bezglutenowej. Nie wiem, może powinienem. A może nie. Bo tak naprawdę często jest tak, że teorie naukowe swoje, a indywidualne życiowe doświadczenia swoje. Bo każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na różne składniki tudzież czynniki. Warto też o tym pamiętać. I tak naprawdę nie ma jednego, uniwersalnego, magicznego sposobu na odchudzanie – przez to właśnie, że każdy człowiek posiada inny organizm.
To, co naprawdę jest najważniejsze w procesie odchudzania, to dużo ruchu na świeżym powietrzu oraz racjonalne odżywianie. Żadne tam „diety-cud”, nic z tych rzeczy. Bo czasem można sobie bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Warto wiec o tym pamiętać, zastanawiając się nad wyborem odpowiedniej diety. Także tej bezglutenowej.
