Odchudzanie bez diety

Czasopisma i kolorowe magazyny dedykowane głównie dla kobiet, pełne są różnego rodzaju poradników i przepisów. Współczesny świat pokazuje nam ludzi pięknych, zdrowych i szczupłych. Oczywiste jest, że każda kobieta chce być młoda, piękna i podziwiana. Dlatego nie jest wcale dziwne to, że tego typu prasa kobieca często podejmuje jakże gorący temat – odchudzanie. U mężczyzn również zaczyna budzić się zainteresowanie tą tematyką i niejednokrotnie „podkradają” kobiece przepisy na diety i inne metody pozwalające szybko stracić na wadze. Trzeba szczerze przyznać, że problem nadwagi u mężczyzn jest odbierany zupełnie inaczej niż u kobiet.
Mężczyzna, często pracujący fizycznie, nie może drastycznie ograniczyć spożywania pewnych produktów. Jego dieta musi być bardzo przemyślana, aby dostarczana mu z pożywienia energia, pozwoliła na wykonywanie pracy fizycznej. Człowiek pracujący za biurkiem, który ma pracę raczej siedzącą potrzebuje mniej energii niż jego kolega pracujący fizycznie na dworze. Inne jest też ich spalanie dostarczanego przez pożywienie zapasu energii. Trudniej jest utrzymać szczupłą sylwetkę mężczyźnie pracującemu kilka godzin w pozycji siedzącej. „Pracownik biurowy” z racji specyfiki swojej pracy wykonuje o wiele mniej ruchu i nie przepracowuje swoich mięśni, a co za tym idzie jest bardziej narażony na dodatkowe kilogramy. Jak widać odchudzanie u mężczyzn jest tematem wcale nie prostym.
Prawdopodobnie nie ma cudownej diety, która odnosiłaby niesamowite efekty bez dodatkowej pracy osoby zainteresowanej utratą zbędnych kilogramów. Problem odchudzania u mężczyzn jest o tyle skomplikowany, że często swoje problemy i frustracje wynikające z nadwagi są dla nich nie lada wyzwaniem. Chodzi tu najczęściej o strach przed reakcją innych osób i bojaźń przed narażeniem się na śmieszność. Mężczyzna, który przynosi na przykład do pracy w formie obiadu sałatkę, czy warzywa jest często wyśmiewany przez kolegów i uważany za mało męskiego. Presja środowisko jest w niektórych przypadkach tak silna, że sam pomysł przejścia na dietę jest wręcz niemożliwy. Oczywiście można zawsze spróbować żyć aktywnie, ale tutaj też pojawiają się problemy. Facet z brzuszkiem często budzi politowanie na siłowni, czy halach sportowych. Znowu boi się reakcji i koło się zamyka.
Najtrudniej jest zacząć. Można robić to małymi krokami. Pierwszy i często odnoszący skutek to woda. Tak, woda. Pić dużo wody. Jesteś głodny? Napij się wody. Dalej jesteś głodny? Napij się wody. Głód nie przechodzi? Wypij herbatę. Brzmi to może banalnie, ale sprawdza się na pewno. Jeżeli do posiłku pijemy dużo wody, również uczucie sytości pojawi się dużo wcześniej i zauważymy, że porcje, którymi się najadamy zaczynają maleć. Krok drugi to po prostu ruch. Ruch jest bardzo ważny przy odchudzaniu. Nie trzeba od razu iść na siłownię i przerzucać tony stali! Może na początek raz w tygodniu wybrać się do pracy rowerem? Spacer też jest „przyjacielem” odchudzania. Wiadomo, że osoba otyła nie zacznie z dnia na dzień biegać maratonów, ale właśnie spacer szybszym tempem po zakupy, pochodzić po osiedlu – to dobry początek. Po wprowadzeniu do swojego codziennego życia takich rygorów, dużo łatwiej będzie wprowadzać kolejne, pozytywne zmiany. Bilansowanie posiłków i spożywanie ich w określonych godzinach, to też gwarancja sukcesu. Najtrudniej będzie zmienić przyzwyczajenia żywieniowe, które towarzyszyły nam latami. Do tego też trzeba będzie się przygotować.
Może na początek zamiast smażonego mięsa stopniowo wprowadzać gotowane? Zamiast czerwonego mięsa częściej białe? Zamiast częściej mięsa, może ryby? Sposobów jest wiele. Razowe pieczywo też jest pyszne, a wiele bardziej pomoże niż biały chleb, bułki czy rogale.
Pierwsze z naszej diety i na zawsze powinny zniknąć wszelkiego rodzaju fast foody. Oczywiście szybciej zamówić hamburgera z frytkami niż przygotować sobie samemu surówkę, ale czasami naprawdę warto.
NIe ma na co czekać, trzeba zacząć wprowadzać te zmiany do swojego życia i rozpocząć odchudzanie już dziś!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here